Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wychwood Brewery. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wychwood Brewery. Pokaż wszystkie posty

środa, 10 sierpnia 2016

Ginger Beard, Wychwood Brewery

Ginger Beard, browar Wychwood Brewery, Anglia
styl: Ginger Ale


alk 4.2%
kupione w Lidlu z 6.99 zł

Data ważności: 12.07.2016
Data degustacji: 19.07.2016

Aromat: 
dosyć intensywny: przede wszystkim imbir - na tyle intensywny, że aż szczypie w nos. W tle sporo słodyczy, która kojarzy mi się z jakimś słodkim  marketowym napojem gazowanym.
Generalnie imbir przykrywa wszystko.

Piana: 
1-2cm grubości, średniej wielkości pęcherzyki, trwalość taka sobie

Kolor: 
Megaklarowny, bursztynowy

Smak: 
Zacytuję Tomasza Migdałka (Birofile - vlog o piwie)  - "Oooo kurcze...!!!!" - tak więc cała masa imbiru - i to na tyle intensywnego, że aż piecze i pali w język w pikantny sposób - we względnie przyjemny sposob. Pieczenie jest lekko zalegające.
W tle mega słodki posmak kojarzący mi się ze słodkim napojem gazowanym z dodatkiem korzennej przyprawy - tak słodki, że aż niemal zalepiający. Goryczka niska, pełnia wysoka. Pijalność taka sobie - za sprawą nadmiernej słodyczy...

Ocena: 6.1/10 
Jak dla mnie zbyt mało piwne - ot taka mega imbirowa piwna oranżadka. Dosyć nahalny i intensywny imbir, któremu towarzyszy mega słodycz. Imbirowość sprawia wrażenie dosyć naturalnej.
Da się lubić, chociaż może być trochę męczace dla niektórych. Za tą cenę mogę w Leclercu kupić 400! (no prawie za ta cenę - bo ostatnio widziałem tam 400! po 7.30 PLN).
Przypadnie do gustu raczej imbirheadom i kobietom (chociaż nie wszystkim - dla mojej żony było ono zbyt słodkie - ona preferuje kwachy i piwa torfowe ;-P Prędzej posmakuje kobietom lubującym się w piwach z sokiem/syropem)...
No ale mimo wszystko chyba wciąż troszkę lepsze od eksperymentów w stylu Gingersa. Przynajmnej pieczenie jest dłuższe ;-)
Mnie nie urzeklo, choć wielkiego dramatu nie było :- P
Nie każdemu taka ilość imbiru i słodyczy może przejść przez przełyk. Zgodnie z sugestią na kontretykiecie - dodałem do niego trochę lodu. 2 kostki sprawiły że imbir pali troszkę mniej i czuć więcej karmelowości.
Pomimo tego, że piwo jest lekko po terminie, to mój jego odbiór jest niemal identyczny jak innych polskich recenzentów tego piwa ;-)





Inne recenzje:
http://www.ratebeer.com/beer/wychwood-ginger-beard-bottle/147210/
https://www.beeradvocate.com/beer/profile/160/71635/
https://www.youtube.com/watch?v=JvrIHl9cF2g
https://untappd.com/b/wychwood-brewery-ginger-beard/179572
http://www.piwopijcy.pl/piwo/2785/ginger_beard/
http://pijepiwo.pl/2015/11/ginger-beard-z-browaru-wychwood.html
http://www.zpiwem.pl/p/blog-page_4.html
https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=102893