Piwny Skryba: Kwas Alfa, Pinta i duński browar TO ØL

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Kwas Alfa, Pinta i duński browar TO ØL

Kwas Alfa, uwarzona w kooperacji przez browar Pinta i duński browar TO ØL

styl: Sour Rye Pale Ale - Kwaśne Żytnie Pale Ale / Sour/Wild Ale

Info producenta: http://www.browarpinta.pl/oferta/to-l-pinta-kwas-alfa-11-5,43.html

Ciekawostki:
Ciekawostki o warzeniu: http://thebeervault.blogspot.com/2015/03/pinta-to-l-i-piwny-zurek.html

Słody: słody Weyermann®: pale ale, żytni, Carahell®
Chmiele: Green Bullet
drożdże Safale US-05.

'Brzeczka została zakwaszona bakteriami Lactobacillus Helveticus. Piwo było również chmielone na zimno nowozelandzkim chmielem Green Bullet. . Bakterie Lactobacillus Helveticus zaszczepione w Kwasie Alfa dały mu lekko orzechowe nuty. Dzięki zastosowaniu chmielu Green Bullet, w piwie pojawiły się wyraźne kwiatowo - owocowe nuty. Kwas Alfa to piwo lekkie, intensywnie kwaśne i bardzo orzeźwiające.'
W wersji butelkowej (poj. 0,33 l) - pasteryzowane

'Bakterie Lactobacillus Helveticus zaszczepione w Kwasie Alfa , oryginalnie używane są do produkcji serów Ementaler.'
zakwasiły piwo ponoć do Ph 3.4

ekstrakt: 11,5°
alkohol: 4,3 % obj.
butelka 0.33

data degustacji: 20.10.2015
data ważności 3.12.2015

Aromat: niezbyt intensywny - mieszanina kwaskowatości i lekko serowych aromatów. W tle wyczuwam coś, co kojarzy mi się z czarną porzeczką, cytryną, na nieco dalszym planie czuję delikatną słodką kwiatowo-owocową podbudową... No a na całkiem odległym planie odrobina żytnich aromatów... Ogólnie dziwnie i specyficznie ;-)

Piana: szczątkowa, wręcz rahityczna, bardzo cienka, średniej wielkości pęcherzyki...Właściwie to piwo się nie pieni...

Kolor: mglisty i mocno zmętniony, cytrynowo żółty

Smak: dominuje kwaskowatość kojarząca mi się z czarną porzeczką i kwaskiem cytrynowym. Na dalekim planie nieznaczna kwiatowo-owocowa słodycz.
Wysycenie chyba umiarkowane, w strone wysokiego - ciężko mi je określić ze względu na znaczną kwaśność.. Goryczka niska, delikatnie ziołowa - jakkolwiek przykryta przez kwaśność...
Piwo dosyć rześkie (za sprawą kwaśności), lekkie i pijalne.
A jak na ten ekstrakt - względnie treściwe - za sprawą słodu żytniego.

Ocena: 7.9/10
Mało piwne w stosunku do tego, do czego zdążyłem się przyzwyczaić - niemniej - ciekawe piwo dla freaków...
Komuś dla kogo Bitter albo IPA to już ekstrawagancja - to piwo prawie na pewno nie przypadnie do gustu.
Ja z kwasiorami mam ten problem, iż wszystkie wydają mi się być na jedno kopyto i ciezko mi je porownywać.
Cóż - nie jestem amatorem kwaśnych piw - niemniej jak dla mnie - to jest oryginalne i ciekawe.