styl: Pięćdrupel / Quintuple,
Ekstrakt: 26 Blg
Alk 12%
wersja w dużej butelce
Data ważności: 30.06.2017
Data degustacji: 31.03.2017
Aromat:
Dosyć intensywny i raczej słodki: przede wszystkimi fenolowe nuty korzenne, przyjemny słodki karmel, trochę toffi, cukier kandyzowany, suszone owoce w stylu rodzynek i fig, troszkę brzoskwini, moreli i migdałów.
Poza tym trochę kokosa, wanilii i przyjemne szlachetne nuty dębowe - niezbyt mocno taninowe (na szczęście). W tle szlachetne i niezbyt agresywne, ale wyraźne nuty whisky - bardziej takeigo słodkiego niż heavy peated, oraz troszeczkę kwaskowatości - takiej fenolowo-flandersowej - w stylu beczki po czerownym winie, ewentualnie leciutkiej domieszki nut czerwonej porzeczki. Alkohol leciutko wyczuwalny, ale w szlachetnym stylu - przyjemnie rozgrzewajacy nozdrza.
Czuć jakieś namiastki dzikości, ale są dosyć stonowane i takie torchę we flandersowatym stylu.
Piana:
Szczątkowa, znika dosyć szybko średniej wielkości pęcherzyki
Kolor:
Bursztyn / miedź, mętny, właściwie nieprzejrzysty
Smak:
Dosyć wyraźny - podobny do tego co w aromacie: na pierwszym planie mieszanina nut korzennych, trochę cukru kandyzowanego, suszonych owoców: fig i rodzynek, maciupinki brzoskwini, trochę migdałów, moreli i wanilii. Poza tym przyjemna i stonowana nuta dębowej beczki - ktora jest dosyć subtelna i nie wnosi nadmiaru tanin. W tle trochę toffi oraz nut whisky - takich bardziej słodkich niż heavy peated, czuć też troszkę nut beczki po czerwonym winie. Wysycenie umiarkowane.
W posmaku czuć odrobinkę lekko kwaskowatej dzikości - zahaczającej ciut o nuty flandersa.
Alkohol niemal niewyczuwalny, szlachetny, delikatny i przyjemnie rozgrzewajacy,
goryczka niska. Pełnia na pograniczu umiarkowanej i wysokiej - ale blizej do umiarkowanej, piwo nie jest zalepiające.
Piwo dosyć gładkie i bardzo pijalne. Świetny balans. Przyjemne - coś w stylu fajnej hybrydy słodkiego likieru z domieszką whisky i maciupinką flandersa. Tudzież zgodnie z opisem na etykiecie: mieszanina barley wine i quadrupla.
Whisky jest subtelne i nie ordynarne. Wybitnie degustacyjne, świetne do powolnego sączenia..
Ocena: 9.3/10
Rewelka, cieszę się że nie czekałem do końca ważności.. Lekko flandersowa dzikość fajnie współgra z belgijskimi nutami, ale boje się że jakby infekcja postępowala dalej to mogłoby byc nieco mniej ciekawie. Na szczęscie dzikusy nie zjadły tego najlepsze ;-) Polecam pić raczej na świeżo. Przyjemnie zlożone piwo, lekko zadziorne a zarazam przyjemnie stonowane.
Inne recenzje
https://www.ratebeer.com/beer/
http://pijepiwo.pl/2016/06/
http://pijepiwo.pl/2017/05/kord-whiskey-ba-jan-olbracht.html
https://untappd.com/b/jan-
https://www.youtube.com/watch?v=f1pilFPywwA
http://blog.kopyra.com/index.php/2017/05/01/kord-whiskey-ba-033l-vs-075l/
https://ocen-piwo.pl/Jan_
http://nachmieleni.pl/kord-
http://www.piwopijcy.pl/piwo/
http://imperialris.blogspot.com/2017/04/kord-whiskey-ba.html
https://www.youtube.com/watch?v=PdDIeq3QA24
http://smakoszg.blogspot.com/
https://www.browar.biz/forum/
http://www.beerfreak.pl/
https://www.polskikraft.pl/
http://beerofeel.blog.pl/2016/
http://jerrybrewery.pl/7-wfdp-
https://www.chmielnik-jakubowy.pl/242-jan-olbracht-rzemieslniczy-kord-whiskey-ba/
http://thebeervault.blogspot.
https://www.youtube.com/watch?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz